Test wideo programu ESET NOD32 Antivirus 4.2

ESET NOD32 Antivirus jest nowoczesnym programem antywirusowym do ochrony przed wirusami oraz wszelkimi innymi zagrożeniami jak robaki internetowe, spyware, phishing i wiele innych. Wyjątkowa skuteczność programu w połączeniu z niespotykaną szybkością działania sprawia, że jest to idealne rozwiązanie dla firm jak i dla użytkowników domowych.

Zapraszamy do obejrzenia video Recenzji Programu 🙂

[ad]

Test Programu ESET NOD 32 Antivirus 4.2 możecie obejrzeć na FORUM

Dzięki SE7EN 🙂

komentarzy 7 do tego wpisu.

  1. Autor: Ja dnia 06.08.10 o godz. 16:48

    Uwaga na ten program jeżeli ktoś ma zainstalowanego klienta Novella. Na bank nie wyłączycie komputera.

  2. Autor: OnSam dnia 06.08.10 o godz. 18:04

    Jeśli jest jeszcze ktoś w śród was, kto uważa iż jest to najlżejszy program, to niech wejdzie w ustawienia i pogrzebie w nim zmieniając wszystko na maxa. To samo niech zrobi na przykład z Kasperskim – to mocno się zdziwi jaki ; ten nod to muł!

  3. Autor: b0 dnia 06.08.10 o godz. 18:48

    @onsam – pytanie podstawowe na Twój zarzut – czy „wszystko na maxa” oznacza „to samo na maxa”? przeciez oprócz różnic w silnikach zajmujących się we wspomnianych aplikacjach tymi samymi zadaniami – może być opcja odróżniająca dany soft od tego drugiego. Fajnie by było podawać precyzyjnie konkrety w dziedzinie ścisłej, miast rzucać nic nie wnoszące „wszystko na maxa”, oraz że coś tam to „muł”..

  4. Autor: Ja dnia 07.08.10 o godz. 14:10

    Widziałem na własne oczy jak ten program z domyślnymi ustawieniami przepuszczał wirusy z pamięci USB na dysk i z powrotem.

  5. Autor: OXYGEN THIEF dnia 07.08.10 o godz. 14:44

    Zaden program antywirusowy nie zapewnia 100 % ochrony przed malware ( oprogramowanie złośliwe ),dlatego tak ważne jest posiadanie zestawu złożonego z kilku warstw chroniących czyli AV,Hips i jakiś dodatkowy skaner :).To że Eset nie wyłapał kiedyś u ciebie nie znaczy że nie wyłapie teraz,po prostu nie miał w bazach sygnatur tego szkodnika a heurestyką nie wykrył.

  6. Autor: Ponury Rumcajs dnia 07.08.10 o godz. 15:46

    Mam mieszane uczucia co do tego programu. Z jednej strony stosowałem kiedyś na co dzień z Outpost Frewall i Malwarebytes’ Anti-Malware i cud miód i orzeszki – bardzo byłem zadowolony lecz do czasu gdy nie przyszedł czas na chwycenie jakiejś porządnej infekcji, która albo kończyła się formatem + zresetowaniem CMOS, albo naprawieniem systemu, albo zainstalowaniem Kasperskego na tym zainfekowanym systemie i zrobieniem porządku z tym wszystkim [to było jednak najczęstsze rozwiązanie]. Dopiero wtedy mogłem ponownie zainstalować Noda. Przerzuciłem się w końcu kiedyś na Kasperskego + Emsisoft Anti-Malware 5 + Zemana Antilogger i tutaj na razie nie ma mocnych.

    Co do ustawień programu antywirusowego to oczywiście nie zawsze „na full” oznacza „najlepiej”. Ja mam w Kasperskym powyłączane pewne moduły z których nie korzystam, po co mi „Kontrola komunikatorów” skoro nie komunikuje się za pomocą komunikatora? Po co mi moduł Anti-sSpam skoro nie korzystam z programów pocztowych? – …itd.
    Uzyskuję tym sposobem wyższą wydajność.
    Czy nie po to są ustawienia antywirusa tak rozlegle rozbudowane, by każdy człowiek mógł dostosować konfigurację programu do swoich potrzeb? Każdy komputer działa w jakimś tam środowisku, jedne w bardziej bezpiecznym, inne w trochę mniej i każdy AV powinien być do takiej pracy odpowiednio skonfigurowany a z moich rozmów z niektórymi użytkownikami na rożnych stronach w sieci nie raz jasno wynikało, że nigdy nie konfigurowali swojego AV a używali domyślnych ustawień fabrycznych błędnie określając je jako najlepsze nawet do poruszania się po niebezpiecznych stronach oraz pracy w środowisku szczególnie niebezpiecznym jeśli chodzi o ryzyko zainfekowania. Takie domyślne ustawienia nie muszą wcale być ustawieniami najlepszymi, i często nimi nie są. Nie mogą nimi być, ponieważ ustawienia najlepsze to te, które zostały precyzyjnie dobrane do komputera pod kontem jego sposobu użytkowania przez daną osobę lub osoby.

    Podsumowując, Eset Nod32 to moim zdaniem jeden z lepszych AV lecz trzeba go sobie dobrze ustawić i dobrać odpowiednią zaporę. Jak każdy antywirus [a także Kaspersky] ma swoje wpadki, słabe i mocne punkty – trzeba się z nimi liczyć, nic nie jest doskonałe. Oxygen pisze: „dlatego tak ważne jest posiadanie zestawu złożonego z kilku warstw chroniących czyli AV,Hips i jakiś dodatkowy skaner :)” i ja się też pod tymi słowami podpisuję, choć próbowano przekonać mnie, że najlepszym sposobem jest nie stosowanie żadnego zabezpieczenia i format co 3 miesiące, bo co my takiego w tych komputerach cennego mamy, że musimy tak bardzo to chronić?

    Tym pytaniem zakończę, a niech każdy sobie w myślach dopowie 🙂
    Pozdrawiam.

  7. Autor: OXYGEN THIEF dnia 07.08.10 o godz. 15:53

    @ Ponury Rumcajsie 🙂 Swięte słowa 🙂 Konfiguracja programu to podstawa.

    Również Pozdrawiam w ten deszczowy ( u mnie ) dzień 🙂